– A wy?
– Myyy? – zdziwili się Trzej Detektywi. – My poczekamy na następną sprawę!
Zadzwonił telefon. Jupe uśmiechnął się promiennie.
– Telefonował Mat Wilson. jest pamiętliwy jak słoń. I tak samo subtelny. Powiedział tylko: ktoś się włamał na strony internetowe policji. Jest moje zdjęcie z gołą panienką. Czy Bob może coś z tym zrobić?
Wszyscy wybuchnęli gromkim śmiechem.