Выбрать главу

Robert A Haasler

Kobiety Watykanu

Zamiast wstępu

„…jeżeli żołnierze nie mają kobiet wykorzystują mężczyzn”

/ Arystoteles /

Przedmowa do wydania polskiego

Oddajemy dziś do rąk Czytelnika kolejny, trzeci już tom serii zapoczątkowanej pracą „Tajne sprawy papieży”. W tamtej książce zasygnalizowaliśmy wolę wydawnictwa przedstawienia w ciągu 2-3 lat, w osobnych tomach, pełnej, grzesznej historii Kościoła i papieży. W naszym zamierzeniu, wszystkie rozdziały książki „Tajne sprawy papieży” miały być jedynie skrótem, samodzielnych wydawnictw.

Tę obietnicę, korzystając z ogromnego zainteresowania i życzliwości czytelników, realizujemy.

Książka „Kobiety Watykanu jest w tym znaczeniu nawiązaniem do poprzednich dwóch publikacji: wspomnianej „Tajne sprawy papieży” i „Księga zagłady. Przepowiednia na koniec świata”. Przygotowujemy na pierwszą połowę 2000 roku kolejne książki z tej serii: „Życie seksualne w Kościele” i „Zbrodnie w imieniu Chrystusa”. Być może uda nam się w drugiej połowie 2000 roku przygotować jeszcze jedną książkę, poświęconą sprawom pieniędzy, nepotyzmu i bogacenia się możnych rodów papieskich, a szczególnie niektórych źródeł ich fortun, pochodzących z prostytucji, zbrodni i grabieży.

Grzeszna historia Kościoła nie jest wydawnictwem, które ma obrażać kogokolwiek, bulwersować Jest jedynie próbom spojrzenia na historię najstarszej ze współczesnych instytucji świata niejako od zaplecza. Spoglądamy na nią zza kotar alkowy, więzień, spod katowskiego topora. Można by szukać innych perspektyw w oglądaniu spraw Kościoła np. poprzez historię sztuki, literatury, czy też żartu i dowcipu.

Autor i wydawnictwo przygotowując książkę „Kobiety Watykanu”, poprzedzili jej publikację ogromną pracą szczegółowej analizy, sporej liczby publikacji wydanych w Polsce, Niemczech, Francji, Anglii, USA i we Włoszech. W wielu miejscach przytoczyliśmy, więc fakty i wydarzenia, które Czytelnik znajdzie w tych publikacjach. Z całą pewnością nie ma jednak w Polsce, a może nawet w Europie książki podobnej. Nigdzie, w „jednym miejscu” nie znajdzie Czytelnik tylu faktów, opisu tylu wydarzeń. Także cała seria wydawnicza „Grzeszna historia Kościoła” jest ewenementem w skali Europy.

Wdzięczni jesteśmy wszystkim czytelnikom, szczególnie tym, którzy w licznej korespondencji z Autorem i wydawnictwem dzielili się swoimi uwagami, spostrzeżeniami, podpowiedziami, a i słowami zachęty. Będziemy zaszczyceni, gdy zechcecie Państwo towarzyszyć nam do samego końca.

***

Średniowieczna dama, żaliła się „Smutne to zaiste, że miłość zawsze jest grzechem”. Kościół, podobnie jak całą epokę średniowiecza targała od wewnątrz paranoiczna sprzeczność. Strach przed grzechem i karą, a przy tym dążenie do zapewnienia sobie szczęścia życia wiecznego, pozostawał zawsze pod obsesją seksu. Seksualizm był dla Kościoła problemem, z którym nie poradził sobie przez ponad 1500 lat, ani w znaczeniu teologicznym ani w codziennym życiu jego wielkich przedstawicieli. Był też tym problemem, który leżał u podstaw największego podziału chrześcijaństwa sprzed blisko pięciuset laty – choć nie pierwszego w jego dziejach.

Dziś w krajach cywilizacji łacińskiej, ponownie szczyty popularności przeżywa średniowieczna literatura miłosna. Zainteresowania opowieściami Boscacia, „Sonetami” Petrarki, „Opowieściami kanterberyjskimi” Geofreya Chaucena, czy „Aucassin et Nicolette” i francuskimi, „fabliaux”, wykracza daleko poza walory literackie tych dzieł. Są nieocenionym źródłem informacji ożyciu codziennym epoki. Pełno w nich opowiastek o przygodach księży, mnichów i kobiet. „Opowieści kanterberyjskie” składają się właśnie z różnych historyjek, opowiadanych sobie przez pielgrzymów w drodze do grobu św. Tomasza w katedrze w Cantenbury. Szerzej do tych spraw wrócimy w specjalnym rozdziale książki „Życie seksualne w Kościele”. Spróbujemy także prześledzić w tej książce dzieje myśli św. Tomasza z Akwinu, dopuszczające, a nawet zalecające księżom utrzymywanie stosunków z prostytutkami. Akt płciowy miał przecież zachęcać mężczyzn do działania. Spróbujemy prześledzić historie prostytucji, a przy tej okazji żywoty rzymskich kurtyzan, których dwór papieski nie był obcy. Spróbujemy wreszcie przedstawić przypadki homoseksualizmu zarówno na szczytach władzy duchowej, jak i w zaciszach klasztorów. Postaramy się si także spojrzeć na te sprawy nie tylko z perspektywy historycznej, przedstawiając kilka przykładów jakby z „ostatniej chwili”.

Obecna publikacja pt. „Kobiety Watykanu” i przytaczana pt. „Życie seksualne w Kościele” będą się wzajemnie uzupełniały. Zbudowane są podobnie. W pierwszych rozdziałach zastanawiamy się nad problemami ogólnymi, odnosząc się do źródeł religii chrześcijańskiej, nauk Ojców Kościoła, w następnych natomiast przedstawiając konkretne przypadki. Zamierzonym celem wydawnictwa jest, aby dwa kolejne tomy serii „Kobiety Watykanu” i „Życie seksualne w Kościele” ukazały się niejako wspólnie. Oba bowiem się uzupełniają. Tak jak uzupełniają się w naukach Ojców Kościoła seks i kobiety. Bo przecież seks bez kobiet musiał być grzechem najcięższym. Nie bez przyczyny, więc przypomnieliśmy na wstępie słowa Arystotelesa. Temu wątkowi poświęcimy specjalny rozdział w kolejnym tomie serii.

Z całą pewnością nie udało się ani Autorowi, ani wydawnictwu wyczerpać tematu. Ten zamiar, choć szczytny, byłby zupełnie nie realny. Już we wstępie do „Tajnych spraw papieży”, pisaliśmy, że naszym celem jest jedynie próba rekonesansu, próba zadania pytań, próba zainteresowania Czytelników pasjonującą przecież nauka historii. Wtedy cytowaliśmy słowa Świętego Jana „I poznacie prawdę, a prawda was wyswobodzi” (J.8,32). I ta książka nie jest pisaniem historii od nowa. Jest przypomnieniem. A odwołując się także do części listów, pogróżek, raz jeszcze zapewniamy, że w żadnym wypadku nie było naszym celem obrażanie kogokolwiek. Odrzucamy ponowne posądzenia o propagandowym wymiarze książki. Liczne mity, fałszywe twierdzenia obce są inicjatywom i tego wydawnictwa, i całej serii pt. „Grzeszna historia Kościoła”. Wierzymy, że Czytelnicy obiektywnie przyjmą tę pracę i tym samym zachęceni zostaną do dalszych samodzielnych poszukiwań prawdy. „Prawda, bowiem was wyzwoli”.

I ta książka nie jest historia papieży, historią papiestwa, czy też historią Kościoła. Jest z natury rzeczy wyłącznie prezentacja części faktów z bogatych dziejów.

***

Autor i wydawcy dziękują

Ą wszystkim osobom i instytucjom, które pomogły w przygotowaniu tego wydawnictwa. Bibliotekom, archiwom, pracownikom nauki, tłumaczom, informatykom, a szczególnie znawcom internetu, bez pomocy, których nie byłoby możliwe dotarcie do części publikacji zwłaszcza z Niemiec, USA i W. Brytanii. Wdzięczni jesteśmy najbardziej bibliotekarzom, którzy przygotowali specjalnie dla polskiego Czytelnika listę wydawnictw dostępnych w Polsce i w języku polski. Listę tę zamieszczamy na końcu książki. Bez Waszej pomocy nie moglibyśmy przygotować ani tej książki, ani pozostałych.

Rozdział I

Kobiety – przekleństwo Kościoła?

Ewa powstała z żebra Adama. Stworzył ją Bóg po Adamie i zwierzętach danych mu pod zarząd. Stworzona jako ostatnia w kolejności kobieta miała być „ukoronowaniem” boskiego dzieła. Stało się jednak inaczej.

W tradycji judeochrześcijańskiej kobieta jest czymś gorszym. Wprawdzie to Arystoteles nazwał kobietę „okaleczonym mężczyzną”, ale miano to przyswoili sobie ochoczo Żydzi i chrześcijanie. Tomasz z Akwinu uważał, że kobieta już w chwili urodzenia ma za sobą pierwsze niepowodzenie: sama w sobie jest niepowodzeniem, „czymś, co nie jest w sobie zamierzone, lecz pochodzi z defektu”. Kobieta w Kościele katolickim traktowana jest, więc jako twór zastępczy. Jest w swoim rozwoju niedoszłym mężczyzną. Lokuje się na poziomie dziecka. Święty Tomasz z Akwinu twierdził także, że kobieta „potrzebuje mężczyzny nie tylko do płodzenia i wychowania dzieci, ale także jako swego władcy”. Ten zaś ma większy rozum, siłę i cnotę.