Выбрать главу

O kolejnym papieskim ojcu już na kartach tej książki wspominaliśmy. Był nim Hadrian II (867-872). Jego ojciec sam był biskupem i nic dziwnego, że Hadrian przed przyjęciem święceń kapłańskich miał żonę i dzieci. Kiedy obejmował tron miał już 75 lat. Przyszło mu jednak przeżyć jeszcze wielką tragedię, porwanie, gwałt i zamordowanie swej córki i jej matki. Papieska córka miała zostać małżonką Eleuteriusza, syna biskupa Orte. Ten jednak zgotował im inny – tragiczny los. Sam też został ścięty.

Mężem i ojcem był także Mikołaj V – antypapież Pietro Ruinalducci (1328-1330). Antypapież Mikołaj różnił się bardzo od swojego imiennika – prawowitego papieża Mikołaja V (1447-1455), który za swoje zasługi uznany został przez historyków za papieża stulecia.

Antypapież Mikołaj był żonaty. Po pięciu latach związku opuścił małżonkę i wstąpił do zakonu Franciszkanów. W domu zakonnym Świętej Marii w Aracoli w Rzymie wiódł życie ascety, dążąc do skrajnego ubóstwa. Cesarz Ludwik IV Bawarski, niezadowolony z rządów papieża Jana XXII, tuż po cesarskiej koronacji w Rzymie, kazał usunąć z tronu Jana i obrać nowego następcę św. Piotra. Wybór padł właśnie na Pietro Rainalducciego.

Kiedy zabrakło opieki protektora, Mikołaj stracił swój urząd, okazując skruchę przed prawowitym papieżem Janem. Za wielką sumę i obietnicę zachowania życia potwierdził nielegalność swojego pontyfikatu i ostatnie trzy lata swego życia spędził internowany w Awinionie.

Kończy się epoka średniowiecza. Europę ożywia duch renesansu, przynoszący nie tylko odnowę idei, wielkie odkrycia geograficzne, ale także swobodę w sztuce i obyczajach. Tej ostatniej nie był pozbawiony dwór papieski w Rzymie. Kolejnych czterech papieży: Innocenty VIII, Aleksander VI, Paweł III i Juliusz III 447-1455), było szczęśliwymi, dbającymi o rodzinę ojcami.

Innocenty VIII (1484-1492), Giovanni Battista Cibo, urodził się w 1432 roku w Genui. Jego ojciec był senatorem rzymskim i wicekrólem Neapolu. Gorący klimat u stóp Wezuwiusza nie pozostał bez wpływu na gorące serce młodego, bardzo przystojnego, dobrze zbudowanego i wysokiego arystokraty. W Neapolu został ojcem trójki nieślubnych dzieci. Potomstwo Giovanniego było wcale liczne. Rozmaite miłostki w Rzymie, Padwie i Neapolu dawały owoce. Giovanni karierę duchową rozpoczął dość późno. W 1467 roku został biskupem Savony, pięć lat później Molfetty, a w 1473 roku papież Sykstus IV ofiarował mu kardynalska purpurę. Po śmierci tego papieża w Rzymie rozpoczęły się walki miedzy stronnictwami rodziny della Rovere (rodzina Sykstusa IV) i rodziny Borgiów. Jak zwykle przy takich okazjach bywa, z zamieszania skorzystał trzeci kandydat. Giovanni Battista Cibo został wybrany i przyjął imię Innocentego VIII.

Gdy został papieżem, oficjalnie uznał dwójkę spośród licznego swego potomstwa – dzieci z nieprawego łoża. Pozostałych przedstawiał jako swoich bratanków. Wszystkich natomiast skoligacił poprzez małżeństwa z najlepszymi rodami Italii i Europy. Córka papieża, Teodoryna, sama była już matka.

Jej córka Battistia – papieska wnuczka została żona Ludwika Aragońskiego, króla Neapolu. Ukochanym dzieckiem papieża był jednak syn Fanceschetto Cibo. Wytworne życie licznego potomstwa domu papieskiego kosztowało ogromne sumy7. Najwięcej korzyści przyniósł papieżowi ślub jego syna Franceschetto z przedstawicielka rodu Medicich. Florencja rządzona przez Medyceuszy była pięknym i bogatym miastem. Medyceusze byli natomiast jednym z najbogatszych rodów Italii. Nic dziwnego, że z takiego związku dwie strony, papież i Medyceusze, musieli wynieść jak największe korzyści.

Franceschetto poślubił Magdalenę, córkę Lorenzo de Medici – Wawrzyńca Wspaniałego. Lorenzo uzyskał dla swojej rodziny od papieża kapelusz kardynalski dla swojego trzynastoletniego syna, Giovanniego, który sam wkrótce został papieżem, przyjmując imię Leona X (1513-1521).

Z osoba Innocentego VIII związana jest tragiczna i makabryczna historia. Schorowany papież przyjąć miał krew młodych chłopców.

Schorowany – choć jeszcze niezbyt stary – Innocenty VIII rozstawał się z życiem długo. Dwa ostatnie lata pontyfikatu to nieustanne walki o schedę po odchodzącym papieżu. Innocenty, karmiony wyłącznie kobiecym mlekiem, zmarł w 1492 roku. Zastąpił go na tronie Piotrowym osławiony Aleksander VI (1492-1503), Rodrigo de Borgia y Doms.

Tę postać przywołaliśmy w książce parokrotnie. Aleksander utrzymywał nielegalny, długi związek z rzymska arystokratka Vannozzą Cattanei, z która miał czworo dzieci. Kolejną faworytą papieża była Giulla Farnese. Kroniki nie wspominają nic o potomstwie z tego związku. Złośliwi natomiast przypisują Aleksandrowi jeszcze jedno dziecko – owoc kazirodczego związku z własna córka Lukrecją. Wydaje się jednak, że ta informacja jest zupełnie nieprawdziwa.

Aleksander VI piątkę uznanych swoich dzieci darzył wielka miłością i zapewnił im poprzez małżeństwa i beneficje najlepsze życie. Los całej piątki nie oszczędził. Dziećmi Aleksandra VI byli: Cesare Borgia (1457-1507), od 1491 roku biskup Pampeluny, potem arcybiskup Walencji i kardynał. Za zrzeczenie się tej godności otrzymał księstwo Valentinois oraz księstwo Romanii. Intrygant wchodził w układy z dworem francuskim. Nie bezpodstawnie oskarżony o współudział w zamordowaniu brata Juana. Cezar był księciem Modeny i Reggia jako lenna Rzeszy. Goffredo Borgia (1481-1517), książę Squillance, poślubił Sancię, córkę Alfonsa II, z dynastii aragońskiej – króla Neapolu. Juan Borgia (1474-1497), książę Gandii, później także książę Beneventu, głównodowodzący wojsk papieskich, poślubił Marię Enriqez, siostrzenicę króla Fryderyka II Aragońskiego, męża Izabeli I Kastylijskiej. Skrytobójczo zamordowany. Jego śmierć była powodem wielkiego bólu Aleksandra VI. Lukrecja Borgia (1480-1519) – więcej o niej w specjalnym rozdziale.

Pedro Luis (1458-1488), książę Gandii w Katalonii. Pedro Luis nie był synem Vanmnozzy, podobnie jak inne córki Rodriga – Geromina i Izabella. Imienia matki tej trójki nie znamy.

Vanozza związała się z kardynałem Borgią około roku 1470. Aby ukryć związek, kardynał hojnie wynagradzał kolejnych mężów Vanozzy. Było ich przynajmniej trzech. Vanozza przeżyła Aleksandra i po jego śmierci również i ona przyjęła jako swoje nazwisko Borgia.

Niemal równie licznym potomstwem, co Aleksander VI szczycił się papież Paweł III (1534-1549), Alessandro Farnese, który wielką karierę duchowną zawdzięczał swojej siostrze Giulli – kochance Aleksandra VI.

Dwoistość pontyfikatu Pawła III jest zaiste zaskakująca. Był typowym przedstawicielem swojej epoki. Jak całe jego otoczenie prowadził rozwiązły tryb życia. Wystawność dworu papieskiego i nepotyzm udowadniały słuszność zarzutów wysuwanych w tej sprawie przez zwolenników reformacji. Także życie ostatnich papieży – Innocentego VIII, Aleksandra VI, Pawła III i następcy Juliusza III było główną przyczyną kolejnego wielkiego podziału Kościoła.

W młodości przebywał na dworze Medyceuszy we Florencji. Tu zaprzyjaźnił się z Giovannim de Medici – wspomnianym już papieżem Leonem X. Aleksander VI dzięki siostrze – pięknej Giulli, obdarował Alessandra wieloma beneficjami kościelnymi. Mimo, że nie był księdzem, otrzymał kilka intratnych biskupstw: miedzy innymi Cornelo – Montefiascone. Był czas, że młody Alessandro był jednocześnie pasterzem trzech diecezji. Także dzięki protekcji siostry w Rzymie jako dwudziestolatek został skarbnikiem Kościoła, a rok później Aleksander VI obdarzył go godnością kardynalską. Wyniesienie do wysokości godności kościelnych dzięki La Belli – jak nazywano siostrę Giullę – dało też Alessandrowi adekwatne przezwisko – zwano go z tego powodu „kardynałem spódniczką”. Jego długie, ponad 81-letnie życie można podzielić na niemal równe okresy. Do 1513 roku pędził życie w pełni renesansowe. Jako bardzo popularny i lubiany rzymski prałat wdał się w bujny romans z rzymska arystokratką, z którą miał czworo dzieci – trzech synów i córkę.