Na prawo kurhanu».
— «Bóg zapłać, dziewczyno».
— «Dziękuję waćpanu!»
W las poszła drożyna,
Nie widać młodego;
Westchnęła dziewczyna,
Oj! wiem ja dlaczego.
III
W gaiku zielonym
Dziewczę rwie jagody;
Na koniku wronym
Jedzie panicz młody.
I zawoła znowu:
«Dziewczyno, dlaboga
[5]
!
Wjechałem do rowu:
Jakaż twoja droga?
Nie jeździł w te szlaki
Nikt z dawnego czasu,
Chyba wieśniak jaki
Po drzewo do lasu.
Poluję dzień cały,
Koniam nie popasał,
Jeździec zadyszały,
Konik się zahasał.
Siędę i z ponika
[6]
Pragnienie ugaszę;
Odkiełznam konika
I puszczę na paszę».
I grzecznie się skłoni,
I z konia zeskoczy;
Dziewczę się zapłoni,
Na dół spuści oczy.
Ten milczy, ta wzdycha,
Po niedługiej chwili,
Ten głośno, ta z cicha,
Coś z sobą mówili.
Lecz że wietrzyk dmuchał
W tę stronę dąbrowy,
Przetom nie dosłuchał
Panicza rozmowy.
Lecz z oczu i z miny
Tom pewnie wyczytał,
Że więcej dziewczyny
O drogę nie pytał.
footnotes
Panicz i dziewczyna — jedynie druga i trzecia część wiersza jest autorstwa Mickiewicza, pierwszą natomiast napisał Antoni Edward Odyniec (1804–1885), poeta, publicysta, pamiętnikarz i tłumacz; w latach 1829–30 towarzysz podróży Mickiewicza 1829–30 po Niemczech, Szwajcarii i Włoszech.
wrony — koń czarnej maści.
dąbrowa — obszar leśny z przewagą drzewostanu dębowego.
bród — płytkie miejsce jeziora, rzeki, przez które można przejść na drugi brzeg.
dlaboga (daw.) — wykrzyknik wyrażający różne reakcje emocjonalne, zwłaszcza lęk lub zdziwienie.
ponik (daw.) — strumyk.