— Aha. — Honor skinęła głową, rozumiejąc wreszcie, o co chodzi; ktoś najwyraźniej zdał sobie w końcu sprawę, jakim idiotyzmem były zmiany w uzbrojeniu jej okrętu.
— Właśnie — ucieszył się Yerensky. — Czytałem pani raport i jestem pod wrażeniem. To było po prostu genialne! Nie ma innego określenia na opisanie sposobu, w jaki oszukała pani Siriusa i zniszczyła go. Mam nadzieję, że zgodzi się pani wystąpić na oficjalnym zebraniu komisji w przyszłym tygodniu: ma być poświęcone pani akcji i taktyce użycia nowego uzbrojenia. Naszą przewodniczącą jest admirał Hemphill i naturalnie jest bardzo zadowolona z zademonstrowanej przez panią skuteczności połączenia lancy grawitacyjnej i torped energetycznych w realnych warunkach bojowych.
Honor zamrugała gwałtownie, nie całkiem rozumiejąc…
— Jesteśmy zachwyceni pani sukcesem, kapitan Harrington! — dodał tymczasem Yerensky. — Genialnie wykorzystała pani możliwości stworzone przez nowy system uzbrojenia. Dzięki temu stary, mały krążownik pokonał i zniszczył liczący osiem milionów ton statek-pułapkę uzbrojony jak krążownik liniowy! Gdy sobie pomyślę, jak niewykonalne byłoby osiągnięcie tego tradycyjnie uzbrojonym okrętem, to…
Ciągu dalszego już nie słyszała — docierały do niej jedynie oderwane fragmenty w stylu: „właściwy system uzbrojenia nowoczesnego okrętu”, „nowe myślenie” czy „dały pani niezbędną przewagę”.
Słuchała tego bełkotu, przyglądając się komodorowi z niedowierzaniem i czując, jak rośnie jej wściekłość i żądza mordu. Nimitz sprężył się na jej ramieniu, pokazując kły, a sama Honor z najwyższym trudem zapanowała nad sobą na tyle, by nie udusić na miejscu nadętego półgłówka. Jego „nowe myślenie” doprowadziło do śmierci lub ran ponad połowę jej ludzi, bo zmuszona była lecieć prosto za Siriusem i robić za ruchomy cel tylko dlatego, że nie miała z czego doń strzelać! To nie idiotyczne „właściwe uzbrojenie” uratowało to, co zostało z HMS Fearless. Dokonali tego ludzie, płacąc potem, bólem i krwią, a w znacznej części życiem.
Yerensky nie zwrócił żadnej uwagi na zachowanie Nimitza czy na rozszerzenie nozdrzy i twardy wyraz oczu Honor, tak był uniesiony własnym słowotokiem i gratulacjami za genialność i dalekowzroczność, które sam sobie składał. Tak zapamiętale klepał się w nagrodę po plecach, że omal sobie ręki nie zwichnął, co doprowadziło Honor do początków nerwowego tiku w kąciku ust. Spojrzała na niego wściekła i nabrała powietrza w płuca, by głośno i wyraźnie powiedzieć mu, co sądzi o tej cudownej broni i gdzie ma sobie wsadzić to zaproszenie, gdy tknęła ją nagła myśl. Po błyskawicznym zastanowieniu kącik ust przestał drgać, a w jej oczach zamiast wściekłości pojawiło się rozbawienie. Teraz dla odmiany musiała wysilać się, by nie parsknąć śmiechem.
— Przepraszam, komodorze — powiedziała, gdy przerwał dla nabrania oddechu. — Jeżeli dobrze rozumiem, chce pan, abym wystąpiła oficjalnie przed Komisją Rozwoju Uzbrojenia i przedstawiła swoją ocenę uzbrojenia HMS Fearless?
— Dokładnie o to mi chodzi! — rozentuzjazmował się zapytany. — Będą pani za to wdzięczni nasi bardziej postępowi członkowie, a w przyszłości cała Królewska Marynarka! Ocena wygłoszona przez oficera, który udowodnił skuteczność tego systemu w walce, będzie miała wielką wagę i powinna wpłynąć na bardziej reakcyjnych i niechętnych zmianom członków komisji. Proszę sobie wyobrazić, że niektórzy z tych zatwardzialców twierdzą, że to nie nowe uzbrojenie i naturalnie pani umiejętności przyczyniły się w głównej mierze do zwycięstwa.
— Szokujące — wymamrotała i uśmiechnęła się promiennie. — Cóż, komodorze Yerensky, naprawdę nie wyobrażam sobie, jak mogłabym odmówić pańskiemu zaproszeniu. Tak się składa, że mam bardzo konkretną i zdecydowana opinię o nowym uzbrojeniu i będę wręcz zachwycona, mogąc się nią podzielić z admirał Hemphill i jej kolegami.