Выбрать главу

Jesteśmy nieprawdopodobną całością i jesteśmy bardzo różni. Różnimy się w pojmowaniu religii, rozumieniu Boga… Manuela jest ortodoksyjną katoliczką ze skłonnością do ezoterycznych objawień, ja kocham Chrystusa, ale jednocześnie bliski jest mi taoizm, mamy różne poglądy polityczne, choć polityką się nie pasjonujemy, Manuela słucha tylko muzyki klasycznej, co mnie doprowadza do szału, ponieważ jestem byłym hippisem i moja muzyka to blues. Ja mam nieprawdopodobną skłonność do Chin, ona do Francji. Ona jest wielką patriotką swojej rodzinnej Łodzi i bardzo tę Łódź w sobie kultywuje, to jest dla niej magiczne miasto, ja jestem warszawiakiem, który Warszawy nie lubi. Ja kocham westerny, ona uwielbia filmy Lyncha…

Ta lista rozbieżności jest niepokojąco długa. Co was właściwie łączy? Przecież nawet nie ślub?

Bezdyskusyjnie łączy nas miłość i bardzo dobry seks. A ślub wzięliśmy! Podczas podróży po Indonezji, na rajskiej wyspie Bali wzięliśmy ślub polubowny, ekumeniczny, w miejscowym obrządku Sziwy. Było mnóstwo kwiatów, kadzideł, ofiarne kosze owoców, ale nie było żadnych przyrzeczeń. Zresztą jeszcze tego samego dnia Manuela mnie zdradziła. Z Oceanem Indyjskim. Bo wiesz, ona kocha się z falami, ale zapewniła mnie, że Ocean Indyjski jest jedynym obiektem, o który mógłbym być zazdrosny.

A byłbyś zazdrosny o mężczyznę?

Byłbym. Wiem jednak, że kiedy ludzie są ze sobą szczęśliwi i tak blisko jak my – zdrada nie jest możliwa. Możliwy jest tylko koniec związku. Żyję jednak ze świadomością, że w życiu Manueli jest inny, bardzo ważny mężczyzna – jej tata. Ona bardzo kocha tatusia, dla niej tatuś jest święty.

Czy Manuela, którą znamy z jej książek, i Manuela, która jest z Piotrem, to ta sama osoba?

Moim zdaniem w książkach zupełnie nie ma Manueli. Tam się błąka jakaś kobieta – kameleon, bez tożsamości, poszukująca siebie samej. Dziecko współczesnego świata.

Jaka jest Manuela prawdziwa?

Jest osobą o niebywałym poczuciu humoru, bardzo szlachetną, prawą i przede wszystkim hiperwrażliwą. Ona ukrywa siebie pod błyskotliwymi aforyzmami, woltami intelektualnymi, wulgarnymi wyrażeniami. Pod spodem jest wzruszająca nieśmiałość i niemal dziecięca wrażliwość, która mnie roztkliwia zupełnie. Wbrew pozorom ma bardzo równy i stabilny charakter i na ogół bywa pogodnym delfinkiem.