Należy również mocno podkreślić, że przedstawienie tych wierzeń nie jest w żadnej mierze ich popieraniem.
OSIEM ZASAD UGUNENAPSY
PIERWSZA
„Żyjemy między kciukami Ducha Życia imieniem Efeneleiaa”.
Wszystkie zasady wywodzą się od tego jednego, najważniejszego objawienia: Yilanè i wszystkie inne żywe stworzenia żyją między Kciukami Ducha Życia. Objawienie to ukazało mi się jako olśnienie, że jest coś, bo było zawsze, istnieje od Jaja Czasu, co raz dostrzeżone okazuje się oczywiste i niewątpliwie prawdziwe. Badania jednak, które doprowadziły do tej prawdy, będącej objawieniem, wymagały wielu lat nauki, wielu wytrwałych rozmyślań, bardziej jeszcze nawet znojnego wypytywania i szukania odpowiedzi. Przez całe lata przeszukałam wszystkie zasady wszystkich znanych nam dziedzin wiedzy. Czyniąc to, wytężałam umysł do granic jego możliwości. Wreszcie zobaczyłam to, co istniało zawsze.
Zrozumiałam najpierw, że Duch Życia musi być wewnątrz mnie, skoro żyję. Jeśli jest we mnie, musi być przeto także we wszystkich innych Yilanè. Z pojęciem tego przyszło ostateczne, pełne zrozumienie, iż wszystkie inne żywe stworzenia tkwią między Kciukami Ducha Życia. Większość istot nie potrafi pojąć rzeczywistości własnego istnienia; podobnie większość Yilanè. Nie będą one szukać tej wiedzy. Jedynie Poszukiwaczki Zrozumienia zaczną rozumieć, a wówczas staną się Córami Życia. W całym istnieniu one jedynie pragną urzeczywistnić lub rozpoznać prawdę.
Z tej podstawowej zasady, prawdy, wypływa wiele wniosków. Tylko niektóre z nich byłam w stanie rozważyć i zrozumieć. Spośród nich przekażę tylko najogólniejsze. Okaże się, iż pracowałam nad wszystkimi innymi objawieniami, by móc ich nauczać i przekazywać pozostałym, że wszystkie one wypływają z tej jednej ujrzanej w olśnieniu podstawy, korzenia i źródła prawdy, z którego bierze się wszystko, co następne. Pragnęłabym, aby prawda ta stała się hołubionym nasieniem, z którego wyrośnie drzewo będące miastem. Moje nasienie prawdy, tak jak nasienie miasta, wypuści w głąb ziemi ogromny korzeń, a następnie potężny pień w stronę nieba. Wyrośnie z niego wiele gałęzi, będących objawieniami obejmującymi świat żywych istot. Obraz ten tworzy i wciela ma druga zasada.
DRUGA
„Wszystkie zamieszkujemy Miasto Życia”.
Po stwierdzeniu tego natychmiast dochodzimy do wniosku, iż zasada ta może zagrażać tradycyjnym zwyczajom Yilanè. Możemy rozważyć ów wniosek jedynie wówczas, gdy zrozumiemy do końca wcześniejszą, starszą, większą tradycję; pojmiemy, że wszystkie jesteśmy mieszkankami jednego, ogromnego, obejmującego cały świat miasta; Miasta Życia.
Zastanówmy się nad tym. Jako pełnoprawne mieszkanki owego Miasta, jesteśmy sobie w nim równe, a będąc równymi, mamy jednakową wartość. Pozycja i władza okazuje się teraz czymś innym od naszego tradycyjnego układu władczyni i rządzonych. Równość opiera się na wzajemnym zamieszkiwaniu w Życiu, a nie na umiejętnościach politycznych, społecznych czy językowych, które zwykle określają nasze codzienne życie. Eistaa miasta i fargi mokra jeszcze po wyjściu z morza są równymi sobie mieszkankami tego większego Miasta Życia. Będą jednakowo podtrzymywane, cenione, wzbogacane w bezpośredniej zależności od stopnia zrozumienia i przyjęcia owego prawdziwego ładu życia.
Podstawową prawdę tej obserwacji można dostrzec i wyjaśnić poprzez szacunek Yilanè dla wszystkich innych gatunków, nasze szczodre wysiłki dla wspomagania zagrożonych i zachowania istnienia wszystkich form życia. Robimy to, nieświadome kryjącej się za tym zasady, na której opierają się nasze działania i skłonności. Należy wspomnieć, że nawet nasze największe uczone, manipulujące formami życia, zmieniające je i dostosowujące dla naszej wygody i korzyści, nawet one nie dostrzegają przenikającej wszystko zasady wspólnego zamieszkiwania wielkiego Miasta Życia.
Niestety, pozostaje ona również skryta dla oczu wszystkich, nawet najlepszych i najpotężniejszych eistai. Choć mają władzę rozkazywania i kierowania, życia i śmierci, mimo to nie dostrzegają zasady, z której wypływa cała ich potęga. Można także stwierdzić, że niestety, wiele potężnych eistai, otrzymując wielką władzę, żąda posłuszeństwa sprzecznego z wielkim, dzielonym przez nas wszystkie zamieszkiwaniem. Choć przyczyną może być egoizm i żądza władzy absolutnej, to zasadniczym powodem jest nieświadomość ukrytej prawdy.
TRZECIA
„Duch Życia, Efeneleiaa, jest najwyższą Eistaa Miasta Życia, a my wszystkie jesteśmy jego mieszkankami i cząstkami”.
Dobroć Efeneleiai podtrzymuje nasze życie i początki istnienia. Jej bogate lśnienie nas oświeca. Zrozumienie i poznanie tego Ducha Życia oznacza odnalezienie własnego znaczenia poprzez przynależność do Życia i pokrewieństwo z wszystkimi żywymi istotami. Jej moc spokojnej afirmacji życia umożliwia nam przetrwanie, gdy wokół śmierć powala te, które nie znają jej i jej Dróg. My, wiedzące, zaczynymy inaczej na siebie patrzeć, oddalamy się od niewiedzy, widzimy życie nasze i innych w całkowicie odmienny sposób.
CZWARTA
„Poznając Większą Prawdę uzyskujemy nową siłę, bo otrzymujemy wówczas większy i wyższy ośrodek jedności i lojalności”.
Znajomość prawdy obdarza nas mocą i skupiskiem życia, jakich nie mają inni. Wiedza, iż jesteśmy Mieszkankami Życia powoduje, że łączymy się jako Córy Życia. Choć tak jak inne Yilanè żyjemy w miastach i jak one uznajemy władzę eistai, to przebywając tam, wiemy, iż najwyższe posłuszeństwo winne jesteśmy Duchowi Życia. Dzięki temu obejmuje nas szersza powinność wobec większej eistai, której królestwo szersze jest niż eistai naszego miasta. Służymy eistai mniejszego miasta i jesteśmy wobec niej lojalne, lecz tylko tak długo, dopóki nie rozkaże nam pogwałcić Zasady Życia. Gdy do tego dojdzie, musimy odrzucić jej polecenia i być posłuszne wyższym rozkazom Efeneleiai.
Dzięki wyższej podległości naczelnemu ośrodkowi lojalności te, które naprawdę pojmują znaczenie Efeneleiai, mogą, pomimo zwrócenia przeciwko nim gniewu eistai, nadal czcić życie poprzez odmowę śmierci. To czyn słuszny, a nie naganny, ponieważ umieranie jest odrzuceniem życia. To eistaa nakazując śmierć łamie Zasady Życia. To, co według niej jest buntem wobec władzy, jest w rzeczywistości posłuszeństwem dla władzy wyższej. Prawdziwe jest również stwierdzenie przeciwne: umieramy, gwałcąc zasady Efeneleiai — choćby nawet eistaa rozkazywała nam żyć dalej.
PIĄTA
„Aby móc ujrzeć Prawdę, musimy nabrać nowego spojrzenia oczami umysłu. Spojrzenie to pozwala patrzącej widzieć te same rzeczy, co wszystkie żywe istoty, lecz także sięgać wzrokiem pod powierzchnię zjawisk, dostrzegać niewidzialny, lecz prawdziwy porządek istnienia”.
Świadome dostrzeganie Prawdziwego Porządku rzeczy umożliwia nam rozpoznawanie Ducha Życia i służenie mu. To nowe spojrzenie może być jednak uzyskane tylko poprzez wielki wysiłek. Wymaga twardej dyscypilny umysłu, świadomego rozwijania jego zdolności, aż wreszcie osiągamy umiejętność dostrzegania we wszystkich rzeczach wzoru wyższego porządku; wyczucia owego ładu, w którym trwają i rozwijają się wszystkie żywe stworzenia.