Wadźra — boski piorun Indry, starożytnego wedyjskiego boga deszczu i burzy — pod wieloma względami odpowiadającego skandynawskiemu Thorowi.
Wahana — „wierzchowiec” boga: gęś Brahmy, tygrys Durni, szczur Ganeśi.
Wallah — facet, gość; bardzo pospolity przyrostek w złożeniach typu: „ćajwallah”, „dhobi-wallah”.
Warna — uświęcony przez bogów system kastowy, którego cztery podstawowe grupy to bramini, kszatrijowie, wajśjowie i śudrowie, czyli mniej więcej: kapłani, wojownicy, kupcy i robotnicy rolni. Poniżej plasują się dalitowie.
Wasu — w hinduizmie wedyjskim ośmiu boskich pomocników boga Indry; od sanskr. „wspaniały”.
Wibhuti — święty biały popiół, którym nacierają się czczący Śiwę asceci.
Zamindar — indyjski posiadacz ziemski.
Zenana — część tradycyjnego islamskiego domu przeznaczona dla kobiet.
Dziękuję Ritu Parvaaz za pomoc z językiem hindi.
OD TŁUMACZA
Indyjskie nazwy własne i nazwiska pozostawiam w transkrypcji angielskiej, rzeczywiste — aby zachować ich rozpoznawalność, fikcyjne — dla spójności z tymi pierwszymi. W Nowej Transkrypcji Polskiej zapisuję natomiast nazwy pospolite oraz imiona bogów. Nowa Transkrypcja Polska w pierwszej chwili może wyglądać nieco dziwnie — te wszystkie „ć”, „ś”, „dź” w niespotykanych dla polskich wyrazów pozycjach — wajśja, ćaj, dźati… Ma to jednak fundamentalną zaletę. Pojawienie się polskich znaczków powoduje, że znika naturalny odruch wymawiania wszystkiego z obca — i imię „Śiwa” wymawiamy jak „siwy” a nie jak „sinus”.
Nazwy miejscowości zapisuję, jednak, jak w oryginale, według nowych standardów — Varanasi, a nie przyjęte u nas Benares, Mumbai, nie Bombaj, Kolkata, nie Kalkuta, Chennai, nie Madras. Ta drobna obcość nazw moim zdaniem doskonale podkreśla przepaść między zakorzenionymi do dziś w kulturze Indiami z czasów brytyjskiego panowania — a współczesnymi i przyszłymi.
Neutki, trzecia płeć, w oryginale określane są zaimkami „yt” i „yts” — naturalną pokusą było więc zastosowanie całego nowego rodzaju gramatycznego, wzorem Perfekcyjnej niedoskonałości Jacka Dukają. Zdecydowałem jednak, że wystarczy już istniejący rodzaj nijaki, bardziej pasujący do istot, których nazwa pobrzmiewa „neutralnością” i „kastracją”. W angielskim autor nie miał takiej możliwości — „it” nie bardzo nadaje się do określania osób.
Przełożył Wojciech M. Próchniewicz
WYDAWNICTWO MAG
WARSZAWA 2009
Tytuł oryginału: River of Gods
Copyright © 2004 by Ian McDonald
Copyright for the Polish translation © 2009 by Wydawnictwo MAG
Redakcja: Joanna Figlewska
Korekta: Urszula Okrzeja
Projekt graficzny serii: Piotr Chyliński
Ilustracja i opracowanie graficzne okładki: Tomasz Maroński
Projekt typograficzny, skład i łamanie: Tomek Laisar Fruń
ISBN 978-83-7480-154-6
Wydanie I
Wydawca: Wydawnictwo MAG
ul. Krypska 21 m. 63, 04-082 Warszawa
tel./fax (0-22) 813 47 43
e-maiclass="underline" kurz@mag.com.pl
www.mag.com.pl
Wyłączny dystrybutor: Firma Księgarska Jacek Olesiejuk Sp. z o.o.
ul. Poznańska 91, 05-850 Ożarów Maz.
tel. (22) 721-30-00
www.olesiejuk.pl
Druk i oprawa: drukarnia@dd-w.pl