Выбрать главу

– Czy jest zdrowe? – zapytała Suza.

– Idealnie – odparła akuszerka.

– Chłopczyk czy dziewczynka?

– Dobry Boże – powiedział Dickstein. – Nawet nie sprawdziłem… to chłopczyk.

Po chwili Suza spytała:

– Jak mu damy na imię? Nathaniel?

– Chciałbym, żeby się nazywał Toufik – powiedział Dickstein.

– Toufik? Czy to nie jest arabskie imię?

– Tak.

– Dlaczego? Dlaczego Toufik?

– Ach – odrzekł – to długa historia.

POSTSCRIPTUM

Z londyńskiego “Daily Telegraph”, 7 maja 1977:

IZRAEL PODEJRZANY O UPROWADZENIE STATKU Z ŁADUNKIEM URANU

Od naszego korespondenta w Nowym Jorku, Henry’ego Millera.

Ujawniono wczoraj, że za aferą sprzed dziewięciu lat, kiedy to na pełnym morzu zaginął ładunek uranu, wystarczający do skonstruowania trzydziestu bomb jądrowych, stoi podobno Izrael.

Zdaniem czynników oficjalnych incydent był “prawdziwą aferą w stylu Jamesa Bonda” i choć tajemnicę jej zgłębiały służby wywiadowcze czterech państw, nigdy nie ustalono, co się właściwie stało z dwustu tonami zaginionej rudy uranu…

– cytowane za zgodą “The Daily Telegraph”, Ltd.